3.3.13

Znowu zakupy... Balea, Alverde, Wibo

Za sprawą mojej siostry znalazłam się ponownie w drogerii DM, dlatego poczyniłam znowu nieplanowane zakupy...




  • dokupiłam do kompletu odżywkę nadającą połysk Balea

  • dorwałam jeszcze żel z limitowanki Balea o zapachu migdału i wiśni

  • w koszyku wylądował jeszcze suchy szampon od Balea

  • na koniec dorzuciłam zestaw od Alverde- szampon i odżywkę z migdałem i olejkiem arganowym

Dodatkowo wzięłam również klika rzeczy dla Was, więc spodziewajcie się wkrótce rozdania :-D
Uchylę odrobinę rąbka tajemnicy...




Udało mi się także zdobyć słynny lakier blogerki i youtubowiczki Oleski, na którego polowałam bezskutecznie od czwartku. W końcu dorwałam ostatnią sztukę w czwartym z kolei odwiedzonym Rossmannie, yeah :-D



Pozdrawiam!
Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger