4.8.13

Bourjois Rouge Edition

Dzisiaj na tapecie pomadka Bourjois z serii Rouge Edition, którą kupiłam podczas promocji w Rossmannie za ok. 24 zł

Długo się wahałam nad jej zakupem, a teraz wiem, że to była dobra inwestycja. Na tyle dobra, że po zakupie pierwszej skusiłam się na następną :-)
Szminki są dość drogie w regularnej cenie (ok. 40 zł) i obniżka o 40% była doskonałym momentem na ich zakup.



Opakowanie jest plastikowe, ale mocne i solidne, o klasycznym wyglądzie. Gramatura pomadki: 3,5 g


Sam produkt jest rewelacyjny jakościowo! Szminka doskonale i bezproblemowo rozprowadza się na ustach, jest kremowa i nawilżająca.
Kolory mają bardzo dobrą pigmentację i na ustach wyglądają zjawiskowo.


od lewej: nr 11 Fraise Remix, nr 09 Orange pop-up
Najważniejszymi atutami są trwałość, która jest bardzo dobra jak na pomadkę, która nawilża usta i nie zasycha na nich oraz właśnie ta nawilżająca formuła, dzięki której absolutnie żadne suche skórki, czy załamania nie zostają uwidocznione.

odcień nr 11 Fraise Remix



odcień nr 09 Orange pop-up


Pomadka schodzi bardzo równomiernie, nie zostawia nieestetycznego konturu, nie brudzi zębów.

Generalnie nie mogę się do niczego przyczepić, bo wg mnie to najlepsze jakościowo mazidło do ust, jakie posiadam.



Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger