29.3.14

Denko z lutego i marca

Przyszła pora na denko z lutego i marca, więc oto co zużyłam w ostatnim czasie:





- żel pod prysznic Biały Jeleń Kalina i Melisa
Bardzo przypadł mi do gustu, głównie ze względu na zapach, trochę męski i bardzo świeży. Mimo tego, że nie był zbyt wydajny polubiłam go
- żel pod prysznic Soraya So Fresh o bardzo nieciekawym zapachu Lemon Twist
Tak naprawdę zużył go mój mąż, bo ja nie byłam w stanie znieść tych aromatów... RECENZJA
- płyn do kąpieli Original Source Mango&Macadamia
 Świetny zapach, przyzwoita piana, nie przesuszał skóry, ale nie był zbyt wydajny.
- mleczko ujędrniające do biustu Yves Rocher
Dostałam je w gratisie do zakupów i zużywałam przez prawie rok... Generalnie nie wiem co napisać. Mam mały biust, który nie wymaga liftingu i ujędrnienia. Miałam, zużyłam i cieszę się, że już wyrzucam to opakowanie



- szampon Babydream
Łagodny i delikatny szampon, który sprawdził się zarówno na moich włosach, jak i do mycia pędzli
- szampon arganowy Eveline
Mało wydajny, miał dziwną konsystencję i słabo się pienił, ale włosy nie były po nim takie najgorsze
- maska BC Cosmetics 4 Senso Vitamin Push-Up
Miała rewelacyjny zapach, który długo utrzymywał się na włosach. Konsystencja i działanie bardzo mi odpowiadały. Więcej TU
- maska nadająca blask Balea Figa i Perła
Średnio się sprawdziła i niezbyt ją polubiłam. Odżywka z tej serii była znacznie lepsza. Recenzja TU



- Bioderma Sensibio
Kolejna butla najlepszego micela ever. Nadal szukam jej zamiennika, ale póki co to mój nr 1
- żel do mycia twarzy Vichy Normaderm
Używałam go regularnie przez ponad 2 lata i byłam zadowolona, ale teraz postanowiłam przerzucić się na bardziej delikatne i naturalne produkty do mycia twarzy
- serum pod oczy anti-age z serii Receptury Babuszki Agafii
Ciężko było zużyć 50 ml produkt pod oczy... Serum dość dobrze sprawdziło się na dzień, ale na noc było zbyt słabe. Więcej TUTAJ



- tusz do rzęs Maybelline Colossal Volume Smoky Eyes
Dobrze się sprawdził na moich krótkich rzęsach, pogrubiał je i ładnie podkręcał, choć rewelacji nie było. Może kupię następne opakowanie. Więcej TU
- kamuflaż Alverde
Bardzo go polubiłam. Miał dobry kolor, ładnie wtapiał się w skórę pod oczami i nie wysuszał jej. Wydajność również była bardzo dobra. Recenzja TU

Nie jest tego jakoś bardzo wiele, ale i tak jestem z siebie dumna ;-)



Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger