17.8.14

Lipcowe zakupy

Ostatnio jestem ogromnie do tyłu z planowanymi postami, dlatego dopiero dzisiaj dokonuję podsumowania lipcowych zakupów…
Nowości w lipcu zostały zdominowane przez kosmetyki niezbędne na wyjazd, więc nie poszalałam i planowany zakup pędzli musiałam odłożyć w czasie bliżej niestety nieokreślonym.

W stacjonarnym sklepie YR skusiłam się na ich nowość w postaci nawilżającej mgiełki do ciała z aloesem, do zakupu gratis otrzymałam miniaturowy lakier do paznokci.



W sklepie internetowym też kusili, więc razem z mężem poczyniliśmy małe zakupy:
- woda toaletowa Moment de Bonheur
- woda toaletowa Flowerparty
- woda toaletowa Ambre Noir
- woda toaletowa Hoggar
- płukanka octowa z malin
- woda kolońska werbena

za całość zapłaciliśmy ok. 100 zł, więc opłacało się :-)



W aptece internetowej zamówiłam matującą emulsję z SPF 50 od Vichy, do tego gratis dołączona była miniatura wody termalnej, a do kompletu dokupiłam też pomadkę ochronną AA z SPF 15.


Oczywiście nie ominęłam też biedronkowej promocji na Batiste i zaopatrzyłam się w różową wersję szamponu.

W samolocie oferowali niezłe okazje, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok meteorytów Guerlain w cenie 145 zł i oczywiście musiałam je kupić.


Skusiłam się też na małe zakupy pędzli Glam Brush i na początek wybrałam modele O8 i O9.


Ostatnim i jednocześnie jednym z ulubionych i wymarzonych zakupów lipcowych jest bransoletka Lilou, którą zafundowałam sobie w nagrodę za ukończenie studiów podyplomowych. Zdecydowałam się na model ze skórzaną bransoletą i jestem totalnie zakochana. Już planuję zakup kolejnej. Uwaga! Lilou wciąga!




Copyright © 2016 Nasze Poddasze , Blogger